..:: 1 XII ::..
1 grudzień - jak to dumnie brzmi! ;]
Grudzień jest fajnym miesiącem, zaczyna się robić coraz mniej jesiennie, a coraz bardziej zimowo. I oszukiwać samej siebie nie będę, ale w grudniu są te ferie świąteczne, no! I wreszcie sie ma czas na wszystko (nie licząc feri zimowych, świąt wielkanocnych, wakacji...). Ale to wszystko takie niby-odległe.
Nie będę narzekać, ale grudzień zaczął się źle! A tylko i wyłącznie z powodu, że bolą mnie nerki (tja, przypuszczalnie są to nerki). I tak jakoś nijak [;>] się czuję. Oj, nie przejdzie tak szybko. Coś się ostatnio za pesymistyczna zrobiłam... Nie, stanowczo tak dłużej być nie może!
I już pominę fakt, że zrobiło się straaasznie nudno. Nawet w szkole jest nudno. I bardzo chcem się doszukać chociaż kilku pozytywnych rzeczy. No ale jakoś nie mogę, bo jak już jestem na dobrej drodze to coś zawsze musi sie popsuć. Aj, już ja tam dobrze wiem co. Poważny problem, w sumie. Może kiedyś, tam, gdzieś się ułoży to wszystko. :>
Właściwie nota miała być napisana tylko i wyłącznie dlatego, żeby nie było pusto. I już pusto nie jest. Ah, te początki miesiąca. No i znów wszystko się powtarza, co miesiąc jest tak samo!
Dodaj komentarz