Bez tytułu
Zapomniałam jak się pisze? Nie... Raczej nie? Chyba nie? ;p
Aż chciało by się ponarzekać, że o to za 5 dni Dzień Wiosny, a pogoda jest jaka jest... I jakoś nie widać żeby coś miało ulec zmianie w najbliższym czasie. Rok temu o tej porze było ślicznie już. Pamiętam to dobrze. Chyba dobrze. Pamiętam w każdym bądź razie, no!
Tej wiosny mamy doprawdy ładną zimę. Może już nie taką ładną, bo tu deszcz, tu śnieg, tu jakaś ciapa i w ogóle ooo cooo chooodzi? Ale zawsze zimę, pozostałości śniegu, mróz, nie wiem zimno czy coś... Beznadziejna pogoda.
Im dłużej jest tak jak jest, tym czuje się bardziej zmęczona tą pogodą, bo jest jaka? Tak, właśnie, beznadziejna... Brrr...
A ogólnie, to jest fajnie... No bo coo... :]
Dodaj komentarz