..:: *** ::..
Wyobraźnia i skojarzenia działają tak, że nie umiem już nad nimi zapanować. Cóż pozostaje mi do zrobienia? Brnąć w to wszystko dalej... Wiem, że muszę, wiem, że chce, nie wiem czy sobie poradzę.
Czytając dzisiaj książkę "Pamięć na zawołanie" zrozumiałam, że to co kiedyś myślałam o przypomnianiu, ma potwierdzenie w pracach naukowych. Nie umiałam tego ubrać w słowa... może dlatego, że sytuacja cała nie jest godna niczego... Jednak wiem, że mózg w takich sytuacjach otwiera się na wszystko.
Chcem dalej iść w to wszystko. Powoli do przodu. Każdy kolejny dzień jest dla mnie zagadką, którą prędzej czy później odkryję. A może to tylko złudzenie tego jak jest naprawdę... Pomóż mi, proszę... Nie ma Cie wtedy, kiedy najbardziej Cie potrzebuje...
Kto chce, ten zrozumie o co mi tak naprawdę chodzi...
Dodaj komentarz