Bez tytułu
"Coś tak dziwnego od lat już we mnie siedzi,
Że wkurza mnie arbitralność postaw i wypowiedzi,
I złoszczą mnie schematy z radykalnym podziałem:
- To jest, nieprawdaż, czarne, a to, widzicie, białe!
Powinienem to zdanie akceptować na wiarę,
Lecz patrzę: Jedno szare, drugie - też jakby szare..."
Jednakże mój Rybek jest niebieski, nawet taki fioletowy czasem, czy też niebiesko-czerwony - jak kto woli...
[Tu]
/to ma sens/
Dodaj komentarz