...:::...
Jestem przesiąknięta stresem i zmęczeniem. Brak mi nawet jednej spokojnej chwily, żeby chociaż na 5 minut zapomnieć o tym jak szybko czas przecieka przez palce, jak mogłabym konstruktywie wykorzystać chwile które tak na pozór marnuję. Borykam z organizacją i z poukładaniem najważniejszych spraw na porządku dziennym. Pół swojego drogocennego czasu poświęcam szkole, która wbrew pozorom nie jest aż taka zła, ale jednak juz mam je dosc... Zycie zaczyna sie coraz bardzoej komplikowac:/ Staram sie nie dolowac... Cieszyc sie zyciem... Ale to nie zawsze wychodzi. Coz... Ale mam nadzieje ze dam rade... Poradze sobie z wszystkimi moimi problemami... Nadzieja zawsze jest ! [matka glupich] PsSsSs....
100%? Może 200%?
Tak. Skoro pytasz.
Ale nie pytasz...
:P [wiem wiem ze fajne zakonczenie:P]