Bez tytułu
są pytania bez odpowiedzi
ale nie ma odpowiedzi bez pytań...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
są pytania bez odpowiedzi
ale nie ma odpowiedzi bez pytań...
czuje się zidiociale...
po co na chama wracam do przeszłości... wbrew sobie... mimo wszystko...
i od tego niechcenia jeszcze bardziej...
i zrozum o co mi chodzi, uwierz - nie można, nie do końca, po prostu się nie da... [czy coś, niewiadomo do końca]
jestem robakiem, proszę, nie depcz mnie...
tyle rzeczy robi się automatycznie.
a potem się dziwić, że czas ucieka między palcami...
prostacko.
bo czemu nie?
nie liczy się jakość, liczy się treść.
z tym drugim ostatnio też gorzej...
bo czemu nie?
prostacko.
// ale za to jak cudownieeeee :)
123 Myślenie bez celu
231 Myślenie dla zabawy
312 Myślenie na poważnie
Zapomniałam jak się pisze? Nie... Raczej nie? Chyba nie? ;p
Aż chciało by się ponarzekać, że o to za 5 dni Dzień Wiosny, a pogoda jest jaka jest... I jakoś nie widać żeby coś miało ulec zmianie w najbliższym czasie. Rok temu o tej porze było ślicznie już. Pamiętam to dobrze. Chyba dobrze. Pamiętam w każdym bądź razie, no!
Tej wiosny mamy doprawdy ładną zimę. Może już nie taką ładną, bo tu deszcz, tu śnieg, tu jakaś ciapa i w ogóle ooo cooo chooodzi? Ale zawsze zimę, pozostałości śniegu, mróz, nie wiem zimno czy coś... Beznadziejna pogoda.
Im dłużej jest tak jak jest, tym czuje się bardziej zmęczona tą pogodą, bo jest jaka? Tak, właśnie, beznadziejna... Brrr...
A ogólnie, to jest fajnie... No bo coo... :]
"Po latach nieskutecznej terapii
Doktor Feelgood zastosował psycholeptyki
Meskalinę psylocybinę
I kwas lizergowy
Wypustki osiowe komórek pobiegły
Do tworu siatkowatego kory mózgu
Przed wzgórze i podwzgórze struktur rąbka
W przedmózgowiu
Od istoty czarnej do ciała prążkowanego
Ze śródmózgowia do jądra dwuznacznego
Skąd prowadzą drogi wzdłóż jąder szwu
Do przedmózgowia i nowej kory
Nie jesteś już chory"
Jakiś nowy miesiąc czy cos...
Jeszcze tylko 13 tygodni, aaaa!
Właściwie...
Tym razem wiadomo do końca.
Szkoła jest fajna, nie?:)