Hepi nju jir! Madafaka!
Korzystając z okazji, że dziś już 30 grudzień, dzień przed dniem końca nowego roku i dwa dni przed dniem początku roku nowego chciałabym życzyc sobie wszystkiego dobrego w nadchodzącym 2008 (yeah) roku, dużo miłości, szczęścia, samych 5 i 6 w szkole, dobrze zdanej matury z polskiego, bo reszta mi pójdzie na pewno wyśmienicie, dużo zdrowia, pomyślności, dużo kasiory, miłości, zdrowia, miłości, pieniedzy, miłości, zdrowia i jeszcze miłości - tak przy okazji całkiem.
Życzę sobie również spełnienia moich najskrytszych marzeń. Oraz dużo miłości. ;D
A także aby mi się dobrze wypełniało noworoczne postanowienia. Tak, tak...
Dziś lepsza niż wczoraj, jutro lepsza niż dziś.
/to niżej to prowokacja, sorry, ale musiałam. ;]
ale tak naprawdę nie jestem AŻ taka 'tempa', a i z blondynka ostatnimi czasy mam coraz mniej wspólnego;>/