• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Here I am the God.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Wrzesień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 08 sierpnia 2004

..:: : ::..

Bo wydawać by się mogło, że jest wszystko o.k. I mi samej czasami tak się wydaje. To już coś... Ale czuję jakąś taką dziwną pustkę w sobie. Wraz z mijającym dniem, pustka poszerza się. I jest tak dziwnie, bardzo bardzo dziwnie. Pozostaje mi teraz znaleść przyczynę tego. A gdy ją już znajdę, będę starać się to pokonać. Może by tak napoczątek poukładać swoje odczucia, uczucia i myśli, stworzyć hierarchie swoich zasad do przestrzegania. Może wtedy będzie łatwiej. Może nie. A może poprostu muszę wypróbować wiele rozwiązań, by w końcu natrafić na to właściwe. Przestaje dostrzegać sens. Albo dopiero teraz zaczynam go powoli chwytać. I poprostu tak reaguje...

Przeszłam na nocny tryb życia. Sen od 3 do 10. I tak przez jeden tydzień, drugi tydzień. I wystarczyło odespać porządnie jedną niedziele (to dziś?), żeby wszystko wróciło do normy. Rozwiązanie niby takie proste. A daje porządany skutek. Co jest? Nie rozumiem? Czy rozumiem za bardzo?

 

08 sierpnia 2004   Komentarze (4)
Ani182 | Blogi