• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Here I am the God.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Wrzesień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 11 września 2004

..:: 11 września ::..

3 lata...
A tak jakby to było nie tak dawno...
Jak ten czas przerażająco szybko mija...

11 września 2004   Komentarze (7)

..:: Fajnie ? ::..

No fajnie by było gdyby było fajnie. Gdyby nie było tych, niby to miłych wspomnień, które w obecnej mojej sytuacji, sprawiają tylko smutek. Właściwie to nie jest źle. Poprostu boję sie tego, że praktycznie nie mam w nikim oparcia. Z jednej strony to może i dobrze, usamodzielnie się trochę. Z drugiej jednak, nie mogę słuchać opowiadań kogoś szczęśliwego, bo... bo robi mi się wtedy tak nijak. Tak, musze nad tym pracować.. i cieszyć sie ze szczęścia innych. Nie, to nie jest zazdrość, to są tylko wspomnienia. Dobre ale złe. No.. Extra ;/

Ani da rade, ani sobie poradzi z tym wszystkim. Nie zamknę się w sobie, będę tą samą Ani. Będzie dobrze, praktycznie musi być dobrze. A moje postanowienia, jak zwykle, praktycznie połowa z nich legła w gruzach...

No nic...

11 września 2004   Komentarze (3)
Ani182 | Blogi