• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Here I am the God.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Wrzesień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 01 lutego 2005

..:: Tak, to już luty ::..

Każdy nowy miesiąc zaczyna się inaczej. Z jednej strony może i dobrze - nie będę narzekać na monotonie :> Wszystko się tak przeplata. Są powody do radości ale są i powody do smutku. Nic się nie zmienia. No, może stałam się ciut bardziej obowiązkowa.

W szkole czas mija jakoś tak szybko - chyba że ma sie dwa języki polskie pod rząd. Wtedy się ciąąągnie i ciąąągnie, bo nudno. Am... Pisaliśmy próbne egzaminy. Jak już gdzieś pisałam, aż tak źle nie było. Jak narazie wiem, że z humanistycznej części mam 42/50 punktów. Cóż, to tylko próbne.
Już jakieś dwa tygodnie mamy nowe szkolne półrocze, a ferie dopiero za następne dwa tygodnie. To nic. Fajnie być ostanim.
I takie miałam dobre chęci żeby przeczytać "Quo Vadis" [na czas!].
I w ogóle zaczyna mnie wszystko czasem (nie powiem, że zawsze) męczyć. Bo jakoś ta bezsilność ludzka jest czasem dobijająca.
Am, i zaczęłam olewać pewne sprawy. Już nawet nie rusza mnie to, że andrew powie do mnie: 'Ty prostaku'. Ba.. nawet mu nie odpowiem: 'Ty też'. W końcu to samo przechodzi. W przenośni i dosłownie :)

Ym, i tak całkiem przy okazji. Patrząc przez okno nie ma już takiego 'nastroju' jak kiedyś. Jest szaro, smutno i nawet nie zimowo. Wszystko wydaje się jakieś takie bez życia. W ogóle zimno i ponuro.
A ja siedzę z herbatką w moim ślicznym niebieskim kubku z kwiatkiem. I wcale nie jest aż tak źle. No, można sobie zawsze ubarwić otoczenie.
Ogólnie znaczy, że jeszcze jakieś dwa miesiące i znów będę optymistką ;)

01 lutego 2005   Komentarze (4)
Ani182 | Blogi