"Mózg ludzki to wielka zagadka: jak kawałek tkanki o konsystencji surowego jajka, może odpowiadać za twój 'umysł', twoją osobowość, twoje myśli, wspomnienia i uczucia, a także za świadomość?"
Od tego pofałdowanego narządu wielkości dwóch pięści, zależy wszystko w naszym życiu.
Dzięki niemu możemy się porozumiewać, chodzić, widzieć, słyszeć. Możemy myśleć na okrągło, wspomnienia są ograniczone. A szkoda, bo chciałabym pamiętać co myślałam jak miałam 3 lata, znajać mnie było coś w stylu 'łii jaki ładny kwiatek', 'buu ja nie chcem iść do przedszkola', 'mamusiu nie zostawiaj mnie'. Chociaż mam takie przejaśnienia i pamiętam dużo rzeczy, ale zabardzo nie chcę do nich wracać... bo, kiedyś było inaczej, tak bezproblemowo i beztrosko. Nie miałam innych problemów niż "Czy pobawić się lalkami czy klockami?' , ale wiem, że każdy tak miał i każdy się zmienił, i każdemu jest żal wracać do beztroskich lat.
Teraz wiem, że taka jest kolej rzeczy, że na tym polega ludzkie istnienie, że wszystko co nas otacza kiedyś zniknie, wszystko żywe się starzeje, bo taka jest natura.
Jeżeli chodzi o sposób bycia, to nie warto wracać w przeszłość, ani nie warto zatrzymywać się w teraźniejszości, tylko przyszłość może uratować kolejne pokolenia, tylko przyszłość daje nam możliwośći. Teraźniejszość pobudza myślenie. W parze dają sens życia, nie dokońca słuszny, ale każdy ma swój inny osobny sens, i wierzy w to, w co chce wierzyć i co wydaje mu się prawdziwe.
Nie ma rzezcy nie możliwych, i wszystko ma swoje rozwiązanie. Jak chcesz to potrafisz, potrafisz tak ułożyć swoje życie żeby się wszystko zgadzało. Wróć do przeszłości na chwilę, i zobacz ile było takich sytuacji, w których traciłeś sens, a potem znów go odzyskiwałeś. Ile jest możliwośći, które posiada człowiek?